Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi 4gotten z miasteczka Stargard. Mam przejechane 30581.47 kilometrów w tym 199.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 45672 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy 4gotten.bikestats.pl
  • DST 92.90km
  • Czas 03:36
  • VAVG 25.81km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 168 ( 92%)
  • HRavg 128 ( 70%)
  • Kalorie 2094kcal
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tour de Miedwie ?

Czwartek, 17 lipca 2014 · dodano: 17.07.2014 | Komentarze 3

Chyba poraz pierwszy nie zaplanowałem trasy przed wyjazdem. Chciałem jedynie pojechać w kierunku Szczecina i sprawdzić przejazd nad A6/S3 na ul. Tczewskiej, niemalże kultowe wrota stargardzkich rowerzystów w drodze do Szczecina ;-)
Jazda szła dość mozolnie. W dalszym ciągu odczuwam skutki przeziębienia, którego nabawiłem się na weselu. Klimatyzacja na sali dmuchała tak mocno, że niemal urywała głowę, ale cóż począć, dobro ciast z kremem było najważniejsze :-(. Dodatkowym utrudnieniem była jazda na kołach treningowych, o których niemalże zapomniałem. Szybko do nich wróciłem kiedy zobaczyłem jak mocno zużyłem już opony niedzielnych kół, na któych mam startować w BB Tour.
Z marazmu na DK10 pomiędzy Motańcem, a Szczecinem wyrwał mnie rowerzysta na czarno-biało-niebieskim crossie Unibike'a, który przywitał się i pognał dalej. Ochoczo pocisnąłem za nim.



Tempo szybkie, cały czas ponad 30km/h, często 35-37km/h. Zagadałem o przejazd na ul. Tczewskiej, podziękowałem za motywację do szybszej jazdy i przy skręcie na Zdunowo pożegnałem się. Swoją drogą, jego łydka wyglądał zawodowo ;-)
Przejazd czynny, dalej wyczerpała mi się koncepcja na trasę.



W końcu obrałem kierunek na Stare Czarnowo. Tam zamiast skręcić w kierunku Kołbacza pojechałem do Pyrzyc, aby zrobić pętlę wokół jeziora Miedwie.
W czasie jazdy wypiłem 1,5 litra izotoników i zjadłem drożdżówkę oraz batona. Z pewnością było tego zamało, bo już w garażu zaczęło mi głośno burczeć w brzuchu. 





Komentarze
strus
| 10:56 piątek, 18 lipca 2014 | linkuj Raczej nie bo gdy na Mokrej kończy się asfalt to 3km trzeba przejechać po gruncie.
4gotten
| 06:02 piątek, 18 lipca 2014 | linkuj da się tamtędy przejechać na rowerze bardziej szosowym?
strus
| 20:10 czwartek, 17 lipca 2014 | linkuj "kultowe wrota stargardzkich rowerzystów w drodze do Szczecina" są jeszcze jedne w Płoni przez Mokradłową i Kozią.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!