Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi 4gotten z miasteczka Stargard. Mam przejechane 30581.47 kilometrów w tym 199.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy 4gotten.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2010

Dystans całkowity:300.30 km (w terenie 19.00 km; 6.33%)
Czas w ruchu:14:33
Średnia prędkość:20.64 km/h
Maksymalna prędkość:46.40 km/h
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:42.90 km i 2h 04m
Więcej statystyk
  • DST 73.80km
  • Czas 03:06
  • VAVG 23.81km/h
  • VMAX 40.40km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt TREK 7300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Goleniowa

Sobota, 7 sierpnia 2010 · dodano: 07.08.2010 | Komentarze 0

Naszło mnie po obiedzie, żeby przejechać się na rowerze. Deszcz lekko siąpił. Zamierzałem pojeździć max do 17:00 i wrócić na mecz Legia-Arsenal. Między Lipnikiem a Grzędzicami dopadła mnie ulewa, ale niezrażony jechałem dalej. Po kilku minutach woda chlupotała mi już w butach. W Sownie zobaczyłem znak "Goleniów 18". W Goleniowie rowerem nigdy nie byłem, więc, a co tam. Było cięzko, sulny wiatr w twarz. Zadania nie ułatwiała kurtka, która działała niczym spadachron hamujący. W jedną stronę wyszło 40 km. W Goleniowie nie padało, jezdnia była sucha. W sklepie przy wjeździe do miasta zakupiłem jednego marsa i knoppersa, posiliłem się i ruszyłem w drogę powrotną. Z wiatrem było znacznie lepiej. Żeby zdążyć na końcówkę meczu pojechałem prosto. Byłem pozytywnie zaskoczony ponieważ okazało się, że ścieżka rowerowa od Żarowa do Stargardu jest praktycznie ukończona. Nie omieszkałem jej przetestować. Z powrotem wyszło niecałe 34 km i udało mi się zobaczyć jeszcze kilka bramek meczu. Jazda była ciężka, ale było mi to potrzebne.




  • DST 49.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 03:06
  • VAVG 15.81km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt TREK 7300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudniowy wypad.

Czwartek, 5 sierpnia 2010 · dodano: 05.08.2010 | Komentarze 0

Najpierw wyskoczyłem na zakupy, a później razem z synem i żoną wyskoczyliśmy do Obrytej na Shella na tradycyjne hot-dogi. Pojechaliśmy przez Wierzbno. Na "kamieniach" przed wioską wyprzedziło nas dwóch "profi". Pewnie objeżdżali trasę maratonu. Mało nie spowodowali kolizji. Nie raczyli skorzystać z dzwonka, żeby nas ostrzec. Przemknęli tylko niebezpiecznie blisko nas. Dochodzę do przekonania, że za dużo wydali na swoje wspaniałe maszyny i nie wystarczyło już na dzwonki, albo zbyt duża masa tego sprzętu wpłynęłaby negatywnie na sterowanie rowerem.




  • DST 50.50km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 25.04km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt TREK 7300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Sowna.

Czwartek, 5 sierpnia 2010 · dodano: 05.08.2010 | Komentarze 0

Rano wybrałem się na przejażdżkę. Wiało dość mocno, ale było ciepło.




  • DST 32.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 19.20km/h
  • VMAX 46.40km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt TREK 7300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rundka po okolicy.

Środa, 4 sierpnia 2010 · dodano: 04.08.2010 | Komentarze 0

Razem z synem przejechaliśmy się po okolicy. Pogoda dopisała. Postój w tradycyjnym miejscu, przy bramie posiadłości (niestety nie mojej) w Koszewie.




  • DST 16.00km
  • Czas 00:50
  • VAVG 19.20km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt TREK 7300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jazda w deszczu do "Cargotec"

Wtorek, 3 sierpnia 2010 · dodano: 04.08.2010 | Komentarze 0

Wieczorem wybrałem się z synem na rower. Padał deszcz, ale nie przeszkadzało to nam.




  • DST 24.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 20.57km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt TREK 7300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dojazd do amfiteatru w Morzyczynie i z powrotem.

Niedziela, 1 sierpnia 2010 · dodano: 01.08.2010 | Komentarze 0

Dojazd i powrót ze wspólnego objazdu trasy maratonu.




  • DST 55.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:40
  • VAVG 20.62km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt TREK 7300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dookoła Jeziora Miedwie

Niedziela, 1 sierpnia 2010 · dodano: 27.07.2010 | Komentarze 0

tym razem pojadę razem z synem. Niech się wdraża. Za dwa lata wystartujemy razem w maratonie dookoła Jeziora Miedwie.