Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi 4gotten z miasteczka Stargard. Mam przejechane 30581.47 kilometrów w tym 199.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy 4gotten.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:339.21 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:13:08
Średnia prędkość:25.83 km/h
Maksymalna prędkość:49.43 km/h
Maks. tętno maksymalne:179 (95 %)
Maks. tętno średnie:150 (79 %)
Suma kalorii:4492 kcal
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:26.09 km i 1h 00m
Więcej statystyk
  • DST 42.44km
  • Czas 01:31
  • VAVG 27.98km/h
  • VMAX 43.26km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do DW 142

Czwartek, 30 maja 2013 · dodano: 30.05.2013 | Komentarze 2

nie wyszedł mi dzisiejszy wyjazd. Miałem wstać rano i zrobić pierwszą "setkę" w tym roku, ale nie nastawiłem budzika, wstałem za późno i tak dalej. Dopiero wieczorem zebrałem się i wyruszyłem na północ, w kierunku DW 142. Dotarłem do niej przez Klępino i Małkocin. Drogą DW 142 dotarłem do zjazdy na Sowno i ruszyłem w kierunku Stargardu. Szybko minąłem Smogolice i Żarowo, z jak zwykle "krowio-gównianym" ciągiem pieszo-rowerowym. Juz od początku straszyły mnie czarne chmury ciągnące z NW. Praktycznie cała droga w deszczu. Na szczęście obyło się bez burzy. Mimo, że padało dość mocno jazda była przyjemna. Było dość ciepło, wiatr nie wydał się być dokuczliwy, mimo, że czasem silniej powiał. Byłem kompletnie przemoczony, ale nie opuszczał mnie dobry nastrój. Nie popsuł go nawet przeciekający bidon, przez który wyglądałem jakbym dokonał rzezi na stadzie owiec. To wszystko za sprawą soku z czerwonych buraczków, który według badań ma zbawienny wpływ na poprawę wydolności. Pijąc go z bidonu leciał mi po brodzie i ręce brudząc mi koszulkę, spodenki i nogi. Na szczęście deszcz wstępnie przeprał mi ubranie, a pralka dokończyła dzieła czyszczenia w domu. Muszę kupić jakiś szczelny bidon, bo sok z buraczków bardzo mi podszedł i obok domowego izotoniku z miodu będzie moim ulubionym napojem na trasę. Jestem zadowolony z błotników. Zdały egzamin celująco. Do pełni szczęścia brakuje chlapacza z tyło, bo woda z pod tylnego koła pryska dość wysoko i mogłaby ochlapywać kogoś kto jechałby za mną. Musze skonstruować w garażu jakiś chlapacz. No i najważniejsze. Była to pierwsza w tym roku jazda na "niedzielnych kołach" Wyraźnie było czuć dużo mniejszy opór, jechało się znacznie lżej. Koła robią duża różnicę na plus. Nowa opona na przednim kole daje radę i całkiem nieźle komponuje się z resztą roweru.




  • DST 12.48km
  • Czas 00:31
  • VAVG 24.15km/h
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD+miasto

Wtorek, 28 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 2

dzisiaj wizyta w Castoramie. Musiałem kupić klej montażowy, żeby dokończyć montaż błotników. Wieczorem po dwóch godzinach wiercenia, piłowania, cięcia, gięcia i klejenia przedni błotnik znalazł się na miejscu. Będę musiał poczekać na deszcz :-(




  • DST 11.53km
  • Czas 00:27
  • VAVG 25.62km/h
  • VMAX 49.43km/h
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Wtorek, 28 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 0




  • DST 14.72km
  • Czas 00:35
  • VAVG 25.23km/h
  • VMAX 46.29km/h
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD+miasto

Piątek, 24 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 0




  • DST 11.56km
  • Czas 00:29
  • VAVG 23.92km/h
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Czwartek, 23 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 0




  • DST 14.20km
  • Czas 00:35
  • VAVG 24.34km/h
  • VMAX 35.48km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD+miasto

Środa, 15 maja 2013 · dodano: 15.05.2013 | Komentarze 1

w drodze z pracy zajechałem do sklepu kupić wiertła. Były niezbędne do sfinalizowania montażu tylnego błotnika. Było trochę "druciarstwa". Musiałem z aluminiowego płaskownika dorobić mocowanie błotnika, bo fabryczne było za krótkie. Poza tym z aluminiowej rurki dorobiłem dystans, żeby błotnik dobrze spasować przy dolnym mocowaniu. A to efekt półkońcowy (koniec będzie jak zamontuję przedni błotnik, ale tu muszę się wznieść na wyżyny "druciarstwa"). Teraz czekam na deszcz, ale prognozy nie są zbyt optymistyczne, ma być bardzo ciepło i słonecznie :-(




  • DST 11.43km
  • Czas 00:29
  • VAVG 23.65km/h
  • VMAX 37.40km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Piątek, 10 maja 2013 · dodano: 10.05.2013 | Komentarze 0

powrót w deszczu. Było całkiem nieźle bo wcześniejsze deszcze zmyły brud z jezdni. Dzisiaj byłem tylko mokry i to bardzo. Oprócz błotników przydałaby się dobra kurtka rowerowa, bo ta "przeciwdeszczówka" którą mam, firmy MIMO, równie dobrze mogłaby być z papieru. Przemaka z taką samą łatwością.




  • DST 55.02km
  • Czas 02:15
  • VAVG 24.45km/h
  • VMAX 40.14km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 148 ( 78%)
  • HRavg 126 ( 67%)
  • Kalorie 1039kcal
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

PRF + miasto

Czwartek, 9 maja 2013 · dodano: 09.05.2013 | Komentarze 5

Poranny rozruch fizyczny w ramach zajęć z WF połączony z załatwieniem spraw sluzbowych w mieście. Dzisiaj nie padało, ale w wielu miejscach nadal jest błotko lub stoją kałuże.DDR do Motańca usłana dywanikami z kwiatków lipy. Na drodze wygląda to ładnie, ale już przyklejone do roweru i całego mnie już niekoniecznie. Koniecznie muszę kupić błotniki. Powrót trochę wydłużony. W Lipniku skręciłem na "rozkopane" Grzędzice i przez Żarowo dotarłem do miasta. Tam odrobina kluczenia, żeby załatwić kilka spraw. Dane z pulsometru trochę przekłamane, zapominałem WŁ/WYŁ w czasie zsiadania z roweru w mieście.
EDIT: tak wyglądał (i wygląda, bo go jeszcze nie umyłem) po jeździe




  • DST 11.60km
  • Czas 00:29
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Środa, 8 maja 2013 · dodano: 09.05.2013 | Komentarze 0

Dom-Praca-Dom. Jazda bez historii poza tym, że po burzy ulice były pełne brudnych kałuż. O ile plecak ma pokrowiec i był dobrze zabezpieczony to mój strój nie wyglądał już tak dobrze. Czarne błoto na spodenkach i mojej żółtej!!! przypomnialy mi, że miałem się rozglądnąć za jakimiś gustownymi, subtelnymi błotnikami. Czas wznowić poszukiwania.




  • DST 43.65km
  • Czas 01:41
  • VAVG 25.93km/h
  • VMAX 38.22km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 159 ( 84%)
  • HRavg 134 ( 71%)
  • Kalorie 765kcal
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

PRF

Wtorek, 7 maja 2013 · dodano: 07.05.2013 | Komentarze 3

Poranny Rozruch Fizyczny - reaktywacja. Udało mi się wyskoczyć na rower w ramach obowiązkowych zajęć z w-f. Jazda oczywiście do Niedźwiedzia. Wiatr N-NE, umiarkowany, choć czasem zawiało mocniej do 7 m/s. Na DDR do Motańca spotkałem kilku rowerzystów. Nie chcę wiedzieć co się tam dzieje w weekend. Będę omijał tą trasę szerokim łukiem, nie lubię tłoku na trasie.