Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi 4gotten z miasteczka Stargard. Mam przejechane 30581.47 kilometrów w tym 199.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 45672 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy 4gotten.bikestats.pl
  • DST 21.00km
  • Czas 01:18
  • VAVG 16.15km/h
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień przed BBT 2014

Piątek, 22 sierpnia 2014 · dodano: 28.08.2014 | Komentarze 3

Na stację dotarłem na rowerze, targając na plecach ciężki plecak. Do Świnoujścia udałem się porannym pociągiem Regio. Podróżowałem w komfortowych warunkach. Speeder miał nieco gorzej ponieważ w nowych Impulsach miejsca na rowery to fikcja. Jednak jakoś dało się go przymocować przy pomocy pasów dla wózków inwalidzkich i podróżował w miarę bezpiecznie.



W Szczecinie dosiadł się Jacek „Turysta”, który w czasie MP zdeklasował innych jadąc na swoim turystycznym rowerze. Po cichu liczyłem, że uda mi się z nim nawiązać jakąś walkę na trasie BBT, tym bardziej, że nasze rowery i bagaże na trasę były w miarę porównywalne. Obaj mieliśmy jechać z sakwami. Oprócz Turysty wsiadł również Hubert, z którym miałem startować w grupie. Jego rower również nie miał nic wspólnego ze ściganiem. Był to zwykły cross, nawet niespecjalnie przystosowany do długodystansowej jazdy, brak rogów, lemondki itp.
Po dojechaniu do Świnoujścia od razu ruszyliśmy z Hubertem w stronę bazy maratonu.



Najpierw zakwaterowałem się, a później poszedłem odebrać pakiet startowy. W międzyczasie dokonałem podziału bagażu na przepaki i na metę. Oglądając buty stwierdziłem, że bloki są już tak zużyte, że muszę je wymienić. Zamiast „Looków” zamontowałem bloki, które były w zestawie z pedałami, kiedy kupowałem je w Decathlonie. Niestety była to brzemienna w skutkach decyzja, która zaważyła na całym przebiegu maratonu. Miałem się o tym przekonać już następnego dnia rano gnając na złamanie karku z Hipkami. Nieświadomy błędu wziąłem jeszcze udział w odprawie technicznej, po której pozowaliśmy do formowego zdjęcia,a następnie ruszyłem z resztą kompanii na masę ulicami Świnoujścia. Zdjęcie pochodzi z forum podrozerowerowe.info.



Po części oficjalnej wróciłem do schroniska, poczyniłem ostatnie przygotowania i poszedłem spać. Zasnąłem bez trudu, bo nie wiedziałem co czeka mnie w sobotę.





Komentarze
Trendix
| 16:01 czwartek, 28 sierpnia 2014 | linkuj Daniel chyba lepiej że nie wiedziałeś co Cię czeka :)
4gotten
| 14:08 czwartek, 28 sierpnia 2014 | linkuj Relacja wkrótce, choć na pewno będę ją jeszcze dopracowywał.
michuss
| 14:00 czwartek, 28 sierpnia 2014 | linkuj Czekam z niecierpliwością na relację z samego przejazdu BBT.

Zdjęcie, jak już Ci wspominałem, ujęło mnie. :)))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!