Munster Tournee 10

Niedziela, 29 czerwca 2014 · dodano: 04.07.2014 | Komentarze 0

Najdłuższa jazda. Pętla przez Amelinghausen, Luneburg i Uelzen. Pierwotnie trasa miała być dłuższa, ale lejący od rana deszcz sprawił, że wyruszyłem dopiero ok. 13:00. Miało zacząć się przejaśniać. W rzeczywistości przez całą drogę mzyło, padało bądź lało. Temperatura pomiędzy 12-15 stopni i wszechobecne ślimaki wywałay u mnie wkurwienie 10 stopnia. W Luneburgu zrobiłem przerwę na Starówce, żeby coś przekąsić. Przy okazji wykręciłem skarpetki. Nie musiałem wylewać wody z butów, bo mój najnowszy nabytek ma w podeszwach otwory wentylacyjne. Jak się okazało świetnie odprowadzają również deszczówkę.
Trasa była niby płaska, ale trafiło się kilka pagórków. Za Amelinghausen był nawet dość długi podjazd, na moje oko 2-3%, który ciągnął się prawie 3 km.